Wypomniała Smaszcz romans. Była żona Kurzajewskiego się wściekła i nagle nadeszło niespodziewane wsparcie

Paulina Smaszcz opublikowała 10 sierpnia szokujący post, w którym obraziła Katarzynę Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Była partnerka dziennikarza wypomniała parze, że jeżdżą do tego samego miejsca, do którego ona jeździła z Kurzajewskim i dziećmi przez 15 lat. Po tym wpisie w komentarzach rozpętała się burza. Jedna z internautek wyciągnęła informację, że Smaszcz miała romans z Krauze. “Kobieta Petarda” nie wytrzymała.

Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski rozwiedli się trzy lata temu, ale kobieta nadal żyje przeszłością i na Instagramie wciąż wraca do wydarzeń sprzed lat. Para była małżeństwem przez 23 lata. Po rozwodzie Paulina Smaszcz była przez jakiś czas związana z przedsiębiorcą — Rafałem Krauze. Ich relacja nie przetrwała jednak próby czasu.

Smaszcz bez pardonu uderza w Cichopek i Kurzajewskiego. Internautka twierdzi, że “Petarda” też nie jest bez winy

Paulina Smaszcz w głośno komentowanym poście na Instagramie krytycznie wypowiedziała się na temat Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Nie szczędziła ostrych słów pod adresem prowadzących “Pytania na śniadanie”.

Brak wstydu, brak mózgu, czy brak klasy? Konkubiny, jeżdżą na wakacje z obecnymi facetami, w miejsca, gdzie on spędzał przez wiele lat wakacje ze swoją rodziną, swoimi dziećmi, gdzie deklarował miłość, wierność i oddanie na zawsze. To trend, czy wzorce?

— pisała Smaszcz (pisownia oryginalna).

Internautka była zszokowana tym, co napisała Smaszcz i dorzuciła od siebie “kilka groszy” do całej sprawy. Wypomniała Paulinie Smaszcz, że miała romans z Rafałem Krauze. Była partnerka Kurzajewskiego była z nim związana w 2020 r. Para jednak dość szybko się rozstała, a internautka stwierdziła, że Smaszcz nie była bez winy, bo romansowała z mężczyzną, wiedząc, że ma żonę i dzieci.

I jeszcze jedna kwestia. Oczekuje pani wsparcia, bezwarunkowego, bez refleksji nad swoim zachowaniem. Tylko dlatego, że jest pani kobietą, matką, podobno oddaną, wyedukowaną (choć nie wiem, co to ma do rzeczy). Pytanie zatem, czy pani związek z żonatym Rafałem K. był wsparciem z pani strony dla jego żony? Bardzo oryginalne to było wsparcie, ot co

— podsumowała użytkowniczka Instagrama. Na odpowiedź “Kobiety Petardy” nie trzeba było długo czekać.

— Rafał nigdy nie był żonaty. Utrzymuję do tej pory wspaniałe kontakty z matką jego synów. Bardzo się szanujemy. Dlaczego? Bo od początku szalenie doceniłam Weronikę i poznałam ją, by mieć dobry kontakt z ich synami. I co, głupio ci? Wstydź się, że opowiadasz głupoty i kłamstwa oraz że masz czelność wypisywać to na moim profilu — podkreśliła Paulina Smaszcz.

Była partnerka Krauzego wspiera Smaszcz. “Petarda” pochwaliła się jej komentarzem w sieci

Była partnerka przedsiębiorcy, Weronika, została w jednym z komentarzy oznaczona przez Paulinę Smaszcz. W związku z tym zabrała głos w sprawie. Stanęła w obronie Pauliny i wypowiedziała się o niej w samych superlatywach.

 

Rafał, ojciec moich dzieci, wieloletni partner (a nie mąż), po naszym rozstaniu był w wielu innych związkach, zanim związał się z Pauliną. Od samego początku moje dzieci miały z nią wspaniały kontakt i wsparcie. Z czasem i my bardzo polubiliśmy się. I pomimo tego, że Rafał i Paulina rozstali się, bardzo lubimy się, regularnie spotykamy i możemy zawsze na siebie liczyć. Paulina jest wyjątkową osobą. Przyzwoitość i dobro to pierwsza słowa, jakie mi się z nią kojarzą. A do tego cudowna, kolorowa petarda

— napisała była Krauzego.

-->