Zimbabwejczyk przyłapał ukochaną w Lublinie in flagranti. Uderzył butelką i pokłuł ją widelcem. Kobieta wybrała okno…
Najpierw była wielka miłość. Potem zazdrość, rękoczyny, dramatyczny koniec. Kiedy mieszkający w Lublinie obywatel Zimbabwe Thasibo S. (27 l.) wrócił wcześniej do domu, zastał swoją dziewczynę z innym. Wpadł w szał i zaatakował oboje. Agresję skupił na partnerce. Pobił ją, uderzył butelką w głowę i zaczął dźgać widelcem. W końcu chwycił za nóż i zaczął się zbliżać ze skierowanym w nią ostrzem. Doprowadzona do ostateczności dziewczyna otworzyła okno i skoczyła.
Te dramatyczne zdarzenia rozegrały się jesienią ubiegłego roku w centrum Lublina. W jednym z bloków, schowanych za wielkim hotelem, mieszkania wynajmują głównie obcokrajowcy.
Awantura w spokojnym bloku
To tutaj, na drugim piętrze mieszkał Thasibo S. ze swoją dziewczyną Takundanashe J. (21 l.). Mężczyzna pracował na infolinii, kobieta studiowała, dorabiając jako opiekunka do dzieci. Sielanka skończyła się w październiku 2022 r. Wtedy to zakochany w sobie, jak określili go biegli, zaczął być agresywny. Zdarzyło się, że podniósł rękę na partnerkę.
Miesiąc później Thasibo S. wrócił wcześniej z nocnej zmiany. W mieszkaniu zastał innego mężczyznę w intymnej sytuacji z jego partnerką. Zimbabwejczyk wpadł w szał. Rzucił się na rywala i zaczął go bić. Takundanashe J. próbowała interweniować. Wtedy jej nowy przyjaciel dał drapaka, a dziewczyna została sama ze wściekłym narzeczonym.
Ten zaczął ją bić. Potem rozbił jej butelkę na głowie, wziął widelec i kłuł proszącą o litość kobietę. Kiedy ta wybiegła na klatkę schodową, dogonił ją i wciągnął z powrotem. Zamknął drzwi na klucz i postanowił rozprawić się z nią ostatecznie. Złapał ponoć za nóż.
Oskarżony się nie przyznaje
Doprowadzona do ostateczności Takundanashe J., walcząc o życie otworzyła okno i skoczyła z drugiego piętra na beton. Została bardzo ciężko ranna. Doznała między innymi, wieloodłamkowego złamania miednicy z przemieszczeniem. Trafiła do szpitala. Jej kat został zatrzymany. Trafił do aresztu śledczego, gdzie przebywa do dziś. Kilka dni temu prokuratorzy oskarżyli go o usiłowanie zabójstwa.