Syn postanowił zabrać swoją starszą matkę do domu, ale jego żona powiedziała, że nie potrzebuje jej tutaj

Matka nigdy na nic nie narzekała. Nigdy nie prosiła o nic dla siebie. Pewnego dnia jednak zadzwoniła i powiedziała: “Przyjedź po mnie, naprawdę źle się czuję”. Było oczywiste, że jej stan jest poważny.

Była już późna noc, gdy Jakub przygotował się i poinformował żonę, że matka nie czuje się dobrze. Wyruszył w stronę rodzinnego domu, który znajdował się w odległej wsi, gdzie liczba mieszkańców można było policzyć na palcach jednej ręki.

Po przybyciu na miejsce okazało się, że matka straciła możliwość poruszania nogami. Upadła wieczorem w środku domu, tuż gdy piec miał być podgrzewany. Sąsiadka przybiegła na pomoc. Pomogła matce wstać i położyła ją na sofie.

Syn odnalazł matkę na tej właśnie sofie, przykrytą kocem. Rano udali się do szpitala, aby skonsultować się z lekarzem. Mimo że lekarz tylko wzruszył ramionami, przepisał kilka zastrzyków. Po wizycie w szpitalu mężczyzna odwiózł matkę prosto do swojego domu.

Kiedy żona Jakuba zobaczyła swoją teściową, sądziła, że przyszła z wizytą na kilka godzin. Jednak gdy usłyszała, że matka jej męża zamierza zamieszkać z nimi, natychmiast się zaniepokoiła. Zabrała męża do sąsiedniego pokoju i powiedziała mu:

“Nie potrzebuję jej tutaj! Pragnę jedynie zasłużonego odpoczynku. Chcę mieć czas na relaks, a nie spędzać resztę życia gotując dla niej. Zabierz ją gdziekolwiek chcesz, ale nie zostawiaj jej tu”.

Dwie najbliższe osoby już spokojnie spały w różnych pokojach, a Jakub wciąż siedział w kuchni. Gdyby chodziło o obcych ludzi, byłoby inaczej. Ale to dotyczyło jego własnych najbliższych. Czuł urazę wobec żony, a jego serce bolało ze względu na chorą matkę. Co robić?

Rozwiązanie się znalazło. Rankiem odwiózł matkę do nowego miejsca zamieszkania. I być może będzie to ostatnie. Umówił się z emerytem, który kiedyś pracował jako pielęgniarz, aby odwiedzał jego matka.

Jakub codziennie rano kupował artykuły spożywcze. Jogurty różnego rodzaju i banany, które matka uwielbiała.

Jakub myślał o opuszczeniu wszystkiego, zabraniu matki i powrocie do domu. W końcu podjął taką decyzję, ale jego żona obraziła się i zamieszkała z córką. Jakub nie spieszy się z rozwodem, ponieważ nadal kocha swoją żonę i rozumie jej reakcję. Jednakże jego matka zawsze będzie jego matką.

-->