Tragedia na pokładzie samolotu lecącego z Chicago do Krakowa. Pasażerka zmarła w trakcie lotu z wykonywanego przez polską linię LOT. Policja i prokurator wyjaśniają okoliczności zdarzenia.
Rzeczniczka Kraków Airport Natalia Vince poinformowała, że w trakcie lotu PLL LOT z Chicago do Krakowa zmarła jedna z pasażerek.
Maszyna wylądowała w podkrakowskich Balicach rano w środę, 28 czerwca, a następnie na lotnisku zostały wdrożone wszystkie procedury przewidziane w związku z tego typu zdarzeniem. Jak podaje RMF24, na miejscu pracują policja i prokurator.
— Wciąż trwają ustalenia służb, co do przyczyn śmierci kobiety. Prawdopodobnie były to przyczyny naturalne. Pasażerka miała 76 lat — przekazał w rozmowie z polsatnews.pl rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie Stanisław Gleń.
Przewoźnik lotniczy oświadczeniu przesłanym redakcji polsatnews.pl wyraził również żal z powodu śmierci pasażerki.
Składamy kondolencje bliskim pasażerki, której zgon stwierdzono podczas dzisiejszego lotu z Chicago do Krakowa
— przekazał PLL LOT.
Czarna seria w przestworzach. Kolejna śmierć na pokładzie linii LOT
To już przynajmniej druga śmierć na pokładzie linii LOT w ciągu niecałych dwóch tygodni. 16 czerwca zmarł pasażer samolotu Polskich Linii Lotniczych LOT lecący z Rodos do Katowic. Maszyna musiała lądować awaryjnie w Bukareszcie.
Rzecznik PLL LOT Krzysztof Moczulski przekazał wtedy, że podczas lotu pasażer stracił przytomność. Personel pokładowy podjął resuscytację i prowadził ją aż do czasu awaryjnego lądowania w Bukareszcie w Rumunii. — Po wejściu ekipy medycznej lekarz stwierdził zgon — powiedział Moczulski.
Dodał, że na miejsce przyjechał prokurator. — Pasażerowie oraz obsługa samolotu rejsowego zostali przetransportowali do terminala, gdzie oczekiwali na przylot zapasowej załogi, która miała przyprowadzić samolot do Katowic — wyjaśnił i dodał: — Ze względu na stres wywołany tą sytuacją obsługa nie była zdolna do wykonywania czynności lotniczych.
Co się dzieje, kiedy ktoś umrze w samolocie?
Jeśli pacjent jest reanimowany, kapitan ma obowiązek wylądować na najbliższym lotnisku i wezwać pomoc. To również wtedy załoga pokładowa zadaje pytanie, które wszyscy znamy z filmów, a mianowicie: “Czy leci z nami lekarz?“.