Wracali z rajskich wakacji do Katowic. W powietrzu wydarzyła się tragedia
Dramat w chmurach. Samolot Polskich Linii Lotniczych LOT musiał przymusowo lądować w Bukareszcie. Podczas lotu z rajskiego Rodos do Katowic w powietrzu wydarzyła się tragedia. Na miejscu lądowania ok. godz. 18 trwały jeszcze czynności z udziałem prokuratora.
Samolot wystartował z greckiego Rodos o godz. 9:40 czasu lokalnego. W czasie rejsu do Katowic na pokładzie maszyny rozegrał się dramat. Jako pierwsi o sprawie poinformowali dziennikarze RMF24.
Wracali z rajskich wakacji na Rodos do Katowic. W powietrzu wydarzyła się tragedia
Jak potwierdziło “Faktowi” biuro prasowe Polskich Linii Lotniczych LOT, podczas rejsu jeden z pasażerów zasłabł. Personel pokładowy zgodnie z procedurami przystąpił do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Jednocześnie podjęto decyzję o lądowaniu w Bukareszcie.
—Niestety po wylądowaniu w Bukareszcie personel medyczny stwierdził zgon pasażera — poinformowało nas biuro prasowe LOT.