Cwaniak z bmw zajechał ciężarnej drogę. To, co stało się później, to istny absurd

Niestety, nie wszyscy kierowcy wiedzą, co to kultura na drodze. Na własnej skórze przekonała się o tym ciężarna kierująca z Poznania, która w centrum miasta starła się z cwaniakiem z bmw. Mężczyzna nie dość, że zajechał jej drogę, to jeszcze zablokował ruch na rondzie, by ją zwyzywać, gdy kobieta odważyła się na niego zatrąbić. Teraz bezczelny kierowca za sprawą nagrania z kamerki jest gwiazdą internetu.

Nagranie, które może przysporzyć niekulturalnemu kierowcy bmw nie lada kłopotów, pojawiło się na kanale “Bandyta z kamerką” na YouTube. Widać na nim jedno z bardziej ruchliwych rond w Poznaniu — Rondo Śródka.

Poznań. Bmw zajechało drogę ciężarnej. Absurdalne zachowanie kierowcy

Na filmiku samochód, w którym zamontowany jest wideorejestrator, znajduje się na pasie do jazdy prosto lub w prawo. Kierowca chce jechać prosto, ale nagle uniemożliwiło mu to duże bmw, które z pasa do jazdy prosto nagle postanowiło skręcić w prawo, zajeżdżając drogę.

Jak opisuje twórca kanału “Bandyta z kamerką”, ta przykra sytuacja przytrafiła się w czwartek, 1 czerwca, kobiecie będącej w ósmym miesiącu ciąży. Widząc cwaniackie zachowanie kierowcy bmw, kobieta zatrąbiła, by zwrócić mu uwagę. Wtedy mężczyzna zatrzymał swojego dużego SUV-a na środku ronda, wysiadł z auta i żywo gestykulując, tłumaczył coś kobiecie. Z jej relacji wynika, że kierowca upierał się, że kierująca powinna była go przepuścić, bo… “on tak zawsze skręca”.

Internauci oburzeni zachowaniem kierowcy

W komentarzach pod nagraniem internauci zwracają uwagę na skandaliczne zachowanie kierowcy bmw i podkreślają, że powinien mieć za to odebrane prawo jazdy. “Pan wydaje się być taki elokwentny, że bezsprzecznie powinien mieć szansę przedstawić swoje talenty krasomówcze na komisariacie”, “Idealny przykład dla coraz częściej występujących sytuacji, po których powinno zostać moim zdaniem zatrzymane prawo jazdy — nie za popełnione wykroczenie, a z powodu niezrównoważenia psychicznego i agresji. Bo popełnić błąd zdarza się każdemu, jednak agresja to już działanie z premedytacją”, “Za takie rzeczy powinien być mandat w wysokości zaczynającej się od kwoty 10 tys. zł i utrata prawa jazdy na minimum 5 lat” — czytamy w komentarzach.

Jak zapewnia twórca kanału “Bandyta z kamerką”, sprawa została zgłoszona policji.

-->