Porzucili dzieci i przepadli jak kamień w wodę. Nowe informacje w sprawie małżonków z Warszawy

W tej sprawie więcej jest pytań, niż odpowiedzi, a wszystko wyjaśnić mogą tylko 44-letnia Aneta Jagła i jej 49-letni mąż Adam Jagła, którzy zniknęli w nocy z 20 na 21 maja 2023 r. Małżonkowie ze stolicy postawili na nogi służby z Polski i Słowacji. Według najnowszych informacji, które przekazał Onet, w środę 24 maja mieli wrócić ze Słowacji do Polski. Policja wciąż ich szuka.

W Polsce dawno nie było tak szeroko zakrojonej akcji poszukiwawczej służb. Zniknięcie Anety i Adama Jagłów owiane jest tajemnicą. Małżonkowie pod osłoną nocy wyszli ze swojego mieszania na ul. Puławkiej w Warszawie i pozostawili w nim dwóch nieletnich synów. Jak ustalił Onet, mieli zostawić w mieszkaniu list zaadresowany do swoich dzieci. Mieli napisać w nim między innymi, że “życzą im powodzenia w życiu”. Później ślad po nich zaginął.

Od tego czasu służbom udało się ustalić, że para pojechała na południe Polski. Widziano ich m.in w Tatrach. W nocy z 22 na 23 maja prawdopodobnie nocowali w schronisku Murowaniec w Tatrach. Wiadomo, ze w nocy z 23 na 24 maja spali oni w pensjonacie “Vasko” w słowackim Zdziarze przy granicy z Polską. Osobom obecnym na miejscu mieli powiedzieć, że przyszli tam pieszo prosto z Zakopanego.

Nowe informacje o zaginionym małżeństwie z Warszawy: Nocowali na Słowacji

— To byli sympatyczni i uśmiechnięci ludzie. Poprosiłem ich o uregulowanie rachunku za nocleg i okazanie dokumentów bym mógł ich zameldować. Dali mi pieniądze i powiedzieli, że są tak głodni, że muszą iść do sklepu po coś do jedzenia. Obiecali, że formalności meldunkowe załatwimy po ich powrocie. Niestety już nie wrócili — powiedział właściciel pensjonatu w rozmowie z Onetem. Strona słowacka poinformowała tymczasem, że w środę Aneta i Adam ruszyli w kierunku przejścia granicznego na Łysej Polanie. Małżonkowie ponownie przepadli.

– Przeprowadzone kontrole potwierdziły, że małżonkowie jedną noc spali w obiekcie noclegowym we wsi Zdziar, a następnego dnia pojechali polską taksówką do przejścia granicznego na Łysej Polanie, skąd wyruszyli w jeszcze nieznane miejsce – powiedziała cytowana przez portal noviny.sk rzeczniczka słowackich służb administracyjnych Jana Ligdayova.

Wciąż nie wiadomo, gdzie przebywają małżonkowie z Warszawy. Nie kontaktowali się z rodziną.

Apel policji

— Wszystkie osoby, które mają informacje mogące pomóc w ustaleniu miejsca pobytu, proszone są o kontakt z Komendą Rejonową Policji Warszawa II przy ul. Malczewskiego 3/5/7 – nr tel. 47 72 392 50 lub 47 72 392 52, najbliższą jednostką policji lub całodobowymi numerami 112 — apeluje rzeczniczka mokotowskiej policji.W tej sprawie więcej jest pytań, niż odpowiedzi, a wszystko wyjaśnić mogą tylko 44-letnia Aneta Jagła i jej 49-letni mąż Adam Jagła, którzy zniknęli w nocy z 20 na 21 maja 2023 r.

Małżonkowie ze stolicy postawili na nogi służby z Polski i Słowacji.

Według najnowszych informacji, które przekazał Onet, w środę 24 maja mieli wrócić ze Słowacji do Polski.

Policja wciąż ich szuka.

Wiadomo, że nocowali w słowackim pensjonacie.

Szuka ich policja w dwóch krajach.

Adam Jagła ma 182 cm wzrostu, normalną sylwetkę, krótkie szpakowate włosy i krótki zarost. Mężczyzna, jak ustalili stróże prawa, kuleje na prawą nogę.

-->