Szymon Bieniuk opowiedział, jak zapamiętał ukochaną mamę, Annę Przybylską. Powiedział też o filmie: “Trudne półtorej godziny z mamą”
8. rocznica śmierci Anny Przybylskiej została uczczona premierą filmu “Ania”, w którym rodzina i przyjaciele wspominali, jaką była osobą. Na premierze w Warszawie oraz w rodzinnej Gdyni, w wydarzeniu uczestniczyły także dzieci zmarłej aktorki.
Film bardzo wzruszający, dużo łez. Jest to trudne półtorej godziny z mamą – to słowa, które Szymon Bieniuk usłyszał od Jarosława Bieniuka i Oliwii Bieniuk jeszcze przed obejrzeniem filmu.
Jak starszy syn Anny Przybylskiej wspomina mamę?
Szymon Bieniuk o Annie Przybylskiej. Nauczyła go pięknych rzeczy
Film “Ania” właśnie trafił do kin. Jarosław Bieniuk łamiącym głosem mówił o Annie Przybylskiej podczas jednej z filmowych premier. Na wydarzeniu pojawili się także 19-letnia Oliwia Bieniuk oraz 16-letni Szymon Bieniuk. Starszy syn Anny Przybylskiej w rozmowie z Party.pl, opowiedział, jak zapamiętał ukochaną mamę:
Znałem mamę od strony bycia najbardziej pozytywną osobą, jaką znam. Mama była uśmiechnięta, chodziła cały czas szczęśliwa, śmiała się bardzo dużo, dużo żartowaliśmy, tata z mamą dużo żartowali. Mama miała świetne poczucie humoru.
Chociaż Szymon Bieniuk miał zaledwie 8 lat, gdy zmarła Anna Przybylska, doskonale pamięta mamę. Zdążyła przekazać mu wiele pięknych rad:
Mnie mama nauczyła cieszyć się życiem, śmiać, doceniać wiele rzeczy i być po prostu najlepszą wersją siebie jaką się da.
Zobaczcie poruszającą rozmowę z Szmonem Bieniukiem w naszym wideo.
Wiele osób dzieli się z nami swoimi historiami, aby dowiedzieć się, co inni o tym myślą. Jeśli masz swoją opinię lub sugestię dotyczącą tej historii, proszę napisz ją w komentarzach na Facebooku.
