Katolicka influencerka o współżyciu w ciąży. Dosadna reakcja księdza

Najjjka to jedna z najbardziej znanych katolickich influencerek lub “jezusiar”, jak wolą je nazywać inni internauci. Młoda kobieta regularnie szokuje kontrowersyjnymi radami dla wierzących. Tym razem oznajmiła, że współżycie w ciąży naraża… duszę dziecka. Znany ksiądz już odniósł się do tych rewelacji.

Najjjka jest dobrze znana internautom. Niestety, niekoniecznie z dobrej strony. Jak podaje “Gazeta Wyborcza”, katolicka influencerka ma na koncie m.in. wyrok za propagowanie nienawiści do osób o innej narodowości.

Sama tiktokerka usiłowała dowodzić, że ukarano ją za “cytowanie Biblii”.

Najjjka znów szokuje. Influencerka krytykuje współżycie w ciąży

Mimo kłopotów, Najjjka nie zrezygnowała z kontrowersyjnych wypowiedzi. Wręcz przeciwnie – katolicka celebrytka znowu narobiła zamieszania wśród internautów, oświadczając, że współżycie w trakcie ciąży to… grzech! Jak to uzasadniła?

Jak przekonywała Najjjka, powołując się przy tym na “znajomego księdza”, małżonkowie powinni zachowywać “czystość” nawet w trakcie ciąży. Jeśli ignorują zalecenia katolickich autorytetów i dopuszczają się zbliżeń, rzekomo narażają duszę nienarodzonego jeszcze dziecka na grzech.

Ja już kiedyś powoływałam się na swojego znajomego księdza, który opowiadał mi, jak ważna jest czystość, którą zachowuje małżeństwo w trakcie ciąży. Tutaj chodzi o duszę dziecka. Że mamy duszy dziecka nie narażać na grzech związany z nieczystością – oświadczyła Najjjka na Instagramie.

Nie wszyscy katolicy zgadzają się z opinią Najjjki. W tym gronie znalazł się m.in. ksiądz i zarazem popularny influencer – Sebastian Picur. Za pośrednictwem TikToka uspokoił wiernych.

Współżycie w ciąży małżonków sakramentalnych nie jest grzechem, ponieważ oni nie wykluczają życia, a ciąża wskazuje na to, że są otwarci na przyjęcie nowego życia – oświadczył ks. Picur na TikToku.

Wiele osób dzieli się z nami swoimi historiami, aby dowiedzieć się, co inni o tym myślą. Jeśli masz swoją opinię lub sugestię dotyczącą tej historii, proszę napisz ją w komentarzach na Facebooku.    

-->