Dawid Kubacki kilka dni temu przerwał swój udział w konkursie skoków narciarskich i pilnie udał się z Norwegii do Polski. Sportowiec wrócił do domu, ponieważ jego żona nagle trafiła do szpitala. Okazało się, że jej stan jest ciężki, a Marta walczy o życie. Po kilku godzinach wszystko wyjaśnił w sieci sam Dawid. Zamieścił na Instagramie dramatyczny opis sytuacji.
Mój nagły powrót do domu…. jestem wam winien słowo wyjaśnienia. Moja żona Marta wylądowała w szpitalu z przyczyn kardiologicznych, jej stan jest ciężki i lekarze walczą o jej życie. Jest w dobrych rękach, to silna dziewczyna, wiem że będzie walczyła. Oczywiście to dla mnie koniec sezonu ale nie to jest teraz najważniejsze – przekazał skoczek narciarski.
Pod wpisem pojawiło się tysiące komentarzy. Dawida i jego rodzinę w tych ciężkich chwilach wspierają przyjaciele i rywale ze skoczni, fani, a także świat sportu i show-biznesu. W intencji zdrowia jego żony odbyła się także msza święta.
Msza w intencji zdrowia Marty Kubackiej. Poruszające słowa biskupa
Dawida, jego żonę i córeczki wspierają nie tylko internauci, ale też lokalna społeczność. Może on liczyć na rodzinę, przyjaciół i sąsiadów. W intencji zdrowia jego żony odbyła się msza święta w kościele w Szaflarach. Poprowadził ją biskup Damian Muskus. O sytuacji Kubackich mówił w przejmujących słowach. Potwierdził wielką siłę ich miłości.
Taka miłość jest prawdziwym świadectwem. Nie ta, o której opowiadamy, nie ta, którą gorliwie wyrażamy na wiele sposobów. Chodzi o miłość, która jest wyborem potwierdzonym codzienną wiernością. Miłość wypróbowana cierpieniem, wytrwała i konkretna, jest najważniejszym i najbardziej przekonującym świadectwem o Bogu.
Przyznał jednak, że na obecną chwilę niestety pozostaje czekać, ponieważ wszyscy pomimo wsparcia są bezradni.
Niewiele możemy dzisiaj uczynić. Ale możemy dać świadectwo, że jesteśmy z nimi, że otaczamy ich miłością i modlitwą, i czuwamy przy nich z nadzieją, że są teraz w najlepszych rękach dobrego Ojca, który pragnie szczęścia każdego z nas. Z wiarą, że Bóg może uczynić wszystko, składamy tę Najświętszą Ofiarę – przekazał podczas mszy.
Swoją przemowę do wiernych zgromadzonych w kościele zakończył bardzo przejmującymi słowami.
Biskupi ogarniają modlitwą i duchowym wsparciem walczącą o zdrowie i życie Martę, jej męża Dawida, który zdaje właśnie heroiczny egzamin z miłości i zaufania Bogu, a także ich córeczki, Zuzię i Maję.
Miejmy nadzieję, że już niedługo usłyszymy dobre wieści o stanie zdrowia Marty Kubackiej.
Metropolita krakowski o stanie zdrowia Marty Kubackiej
O stanie zdrowia Marty Kubackiej wypowiedział się także metropolita krakowski – arcybiskup Marek Jędraszewski.
Dawid Kubacki wielokrotnie dawał nam powody do radości i dumy, pokazując przy tym piękne oblicze człowieka wierzącego. Dzisiaj wszyscy jesteśmy z nim i jego najbliższymi w tym trudnym momencie. Pani Marto, panie Dawidzie, cały Kościół krakowski ogarnia Was modlitwą, powierzając Waszą rodzinę szczególnej opiece św. Jana Pawła II – patrona rodzin! – brzmi wpis na Twitterze Archidiecezji Krakowskiej.