Po 13 latach małżeństwa żona zakochała się w innym mężczyźnie i zostawiła męża z siedmiorgiem dzieci

Samotna matka z dziećmi to niestety zjawisko powszechne i znane nam w naszych czasach. W końcu najczęściej po rozwodzie dzieci pozostają z kobietą i jest dobrze, jeśli ich własny ojciec pamięta o nich przynajmniej raz na miesiąc. Kiedyś, bycie samotną matką było uważane za niemal haniebne, ponieważ był duży kult rodziny, a rozwód, nawet z przyczyn obiektywnych, był potępiany przez społeczeństwo. Ponadto istniało powszechne przekonanie, że „dziecko potrzebuje ojca”, więc kobiety starały się jak najszybciej wyjść ponownie za mąż. Teraz jest łatwiej: nikt nikogo nie potępia, a liczba samotnych matek z dziećmi w naszym kraju szybko rośnie z roku na rok. Jednak samotny ojciec jest zdecydowanie rzadziej spotykany. Zwłaszcza samotny ojciec z siedmiorgiem dziećmi, a tak właśnie potoczyło się życie 36-letni Michała.

Najczęściej mężczyźni zostają sami z dziećmi, kiedy zostają wdowcami, ale w tym przypadku tak nie było. Rodzina Michała rozpadła się w klasyczny sposób: po 13 latach małżeństwa żona zakochała się w innym mężczyźnie i zostawiła męża. Mieli siedmioro dzieci! Nic nie zapowiadało kłopotów: Michał i jego żona Kamila znali się od czasów szkolnych. Pobrali się, gdy ona miała 22 lata, a on 23. Para nie zamierzała zostać rodzicami wielodzietnymi, a Kamila po urodzeniu pierwszego dziecka była zdecydowana pójść do pracy.

Najpierw w rodzinie urodziło się pierwsze dziecko, drugie rok później, trzecie za 2 lata i tak dalej… W wieku 35 lat Kamila była już matką siedmiorga dzieci. Nie pracowała, utrzymanie rodziny spoczywało na barkach Michała. Przez te wszystkie lata Kamila zajmowała się dziećmi. Rodzina żyła skromnie, ale nie do tego stopnia, że byli biedna. W wieku 35 lat Kamila nagle postawiła Michałowi ultimatum – chciała rozwodu. Przyczyną rozpadu małżeństwa był stary przyjaciel Kamili, którego kobieta znała ze szkoły. Okazuje się, że podczas gdy Michała nie było w domu, „zajęta dziećmi i domem”, Kamila zdołała nawiązać romans w tajemnicy przed mężem… W nowe życie z nowym mężczyzną kobieta chciała wejść zupełnie wolna, pozostawiając wszystkie swoje siedmioro dzieci Michałowi…

Nie oznacza to, że je porzuciła, ale że była zmęczona codziennością i chciała być niezależna, odwiedzając tylko swoje dzieci, ale nie mieszkając z nimi. W ten sposób Michał nagle stał się samotnym ojcem z siedmiorgiem dzieci…Mężczyzna mówi, że na początku było ciężko, nie finansowo, bo on i dzieci byli przyzwyczajeni do oszczędzania. Było ciężko psychicznie, i to nie dla niego, ale dla dzieci. O ile starsze dzieci, które miały wtedy 13, 12 i 10 lat, same rozumiały całą sytuację, to młodszym bardzo trudno było wytłumaczyć, dlaczego ich matka nie mieszka teraz z nimi, tylko przychodzi kilka razy w tygodniu i ciągle pytały kiedy wróci mama. Michał bardzo martwił się o dzieci… Z czasem jednak nowe życie stawało się łatwiejsze.

Teraz Michał ma 41 lat i mówi, że przez te 5 lat wybaczył byłej żonie, choć na początku był na nią niesamowicie zły.

Jedyną rzeczą, która przeszkadza Michałowi jest to, że w ciągu tych 5 lat nie ułożył sobie życia osobistego: jak tylko kobiety dowiadywały się, że jest samotnym ojcem i ma siedmioro dzieci, przestawały się z nim kontaktować… Za to jego była żona Kamila ułożyła sobie życie osobiste: wyszła za mąż za tego kolegę ze szkoły i po 5 latach urodziła im się dwójka dzieci. W ten sposób kobieta przed czterdziestką ma już 9 dzieci z dwoma mężczyznami.

O dziwo, dzieci z jej małżeństwa z Michałem również wybaczyły swojej szalonej matce: cała siódemka dzieci ma z nią dobre relacje, mimo że zostawiła je same z ojcem.

Wiele osób dzieli się z nami swoimi historiami, aby dowiedzieć się, co inni o tym myślą. Jeśli masz swoją opinię lub sugestię dotyczącą tej historii, proszę napisz ją w komentarzach na Facebooku.    

-->