Brutalnie zgwałcił mieszkankę Legionowa. Wiadomo, kim jest sprawca

Zwyrodnialec, który napadł na mieszkankę Legionowa i brutalnie ją zgwałcił, został doprowadzony do prokuratury i usłyszał zarzuty. 33-latek nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Prokuratura miała jednak na tyle silne dowody, że wystąpiła z wnioskiem do sądu o areszt. Bandzior trafił za kraty.

Mężczyznę skutego kajdankami doprowadzili do prokuratury policjanci. Podejrzany w trakcie przesłuchania, nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Prokurator jednak postawił mu zarzuty. – Podejrzanemu przedstawiono zarzut gwałtu ze szczególnym okrucieństwem. Prokurator prowadzący sprawę wystąpił o areszt i sąd zastosował ten areszt na trzy miesiące. Za to, co zrobił, grozi mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności – poinformowała nas Katarzyna Skrzeczkowska z Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga.

Podejrzany o gwałt to obywatel Ukrainy

Zwyrodnialec, który napadł, a następnie brutalnie zgwałcił mieszkankę Legionowa, nie jest Polakiem. Jak udało nam się dowiedzieć, to 33-letni obywatel Ukrainy. W naszym kraju przebywał od kilku lat i mieszkał na terenie Legionowa.

Prokuratura ma silne dowody na gwałciciela

Podejrzany o brutalny gwałt w trakcie przesłuchania złożył wyjaśnienia w tej sprawie, ale nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Prokurator miał jednak na tyle sile dowody, że postawił mężczyźnie zarzuty i natychmiast wystąpił do sądu z wnioskiem o areszt. Sąd bez zastanowienia wydał decyzję o tymczasowym aresztowaniu. Okrutny gwałciciel trafił już za kraty, gdzie będzie przebywał do czasu swojej rozprawy. 33- latkowi za to, co zrobił, grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.

Napadł, a następnie brutalnie zgwałcił ją przed blokiem

Do tego okropnego zdarzenia doszło w nocy z 16/17 grudnia. Mieszkanka Legionowa sobotni wieczór miała spędzać w jednej z legionowskich restauracji. Grubo po północy wyszła z lokalu i udała się w stronę swojego domu. Kobieta do swojego miejsca zamieszkania miała zaledwie kilkaset metrów.

Albert dźgał nożem jak opętany. Szkoła w Kadzidle spłynęła krwią

Kiedy dochodziła do bloku, została zaatakowana przez nieznanego mężczyznę, który rzucił się na nią i zaczął ją bić. Miał wybić jej zęby, gryźć po ciele, a potem brutalnie zgwałcić – twierdzili sąsiedzi. Chwilę po zdarzeniu kobieta trafiła do szpitala. Sprawa została zgłoszona na policję. Kryminalni natychmiast zajęli się sprawą. Sprawdzono monitoring miejski oraz przesłuchano świadków. Zebrano mocny materiał dowodowy i przekazano go do prokuratury. Sprawca niedługo po tym bulwersującym zdarzeniu został zatrzymany na terenie miasta.

-->