Katarzyna Cichօpek i Maciej Kսrzajewski bսdzą օgrօmne emօcje օd wielս miesięcy. Nic więc dziwnegօ, że na ich temat cօ chwila pօjawiają się kօlejne plօtki i spekսlacje. Tym razem grսchnęła wiadօmօść օ… ślսbie pary. Jeden z tablօidօw pօdał niespօdziewanie szczegօły ceremօnii…
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski tworzą związek od pewnego już czasu. Właściwie trudno wskazać tu konkretną datę, bo sami oficjalnie potwierdzili to podczas wyjazdu do Izraela w październiku zeszłego roku.
Potem Paulina Smaszcz dodała, że jej były mąż i aktorka “M jak miłość” mają się ku sobie już od czasów nagrań do “Czaru par”, gdzie ona pojawiła się z mężem Marcinem Hakielem, a Maciej ów program prowadził.
Najważniejsze jest to, że para naprawdę się w sobie zakochała, więc żadne przeszkody nie były problemem.
Teraz oczywiście media plotkarskie co jakiś czas donoszą o kolejnych rewelacjach z życia pary. Niedawno Kasia i Maciej mieli razem zamieszkać w jego domu w Starej Miłosnej, w którym w ostatnich miesiącach trwał generalny remont.
Czy teraz czas na kolejny krok? Jak donosi “Super Express”, może tak być. Tak przynajmniej twierdzi zapytany przez nich tarocista, który postawił karty Kurzopkom. Co zobaczył?
“Widzę bardzo dużo walki i z jednej strony jest walka z jakąś kobietą, a z drugiej strony jest walka i staranie się o miłość, o utrzymanie tej relacji. I wcale nie mówię, że ta relacja jest w jakimś złym stanie. Nie. Wręcz przeciwnie! Ale mam wrażenie, że jeśli tutaj ma być ślub, to będzie on dosłownie po cichu, żeby nie eskalować konfliktów. Powiedzą o nim po fakcie” – mówi “Super Expressowi” Mateusz z Matt Max Tarot.
Na tym jednak nie koniec, bo na razie “skupiają się na konflikcie” z pewną “zacietrzewioną kobietą”.
Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski aktualnie mają zaprzątnięte głowy zupełnie inną sprawą. Ciekawe o kim mowa…
“Chciałaby przeszkodzić temu związkowi i chciałaby zaszkodzić w ślubie. Ale ktoś zaczął przeszkadzać jej. Prawdopodobnie chodzi o prawników” – dodaje mężczyzna.
Cóż, chyba nietrudno domyślić się, kogo ma na myśli. Na koniec dodał jednak, że Kurzajewski ma z tego powody potworne wyrzuty sumienia, że to przez niego ich związek stał się tak głośny i narażony na ataki byłej żony.
“To jest ktoś, kto bardzo kocha, ktoś, kto jest bardzo zdeterminowany i ktoś, kto bardzo chce tę relację utrzymać. I pewnie jest to Maciej Kurzajewski. Myślę, że on ma poczucie, że to po jego stronie jest wina, że ten związek stał się tak bardzo medialny i że doszło do takich konfliktów. Czuję, że to on chce to wziąć na swoje barki, na klatę. Czuje, że to on zawinił i teraz chce wszystko załatwić” – podsumował.