Pięć lat temu straciłem ukochaną żonę. Po tym wydarzeniu wszystko straciło sens i wyblakło w moich oczach. Po pogrzebie nie mogłem już dłużej przebywać w mieszkaniu, w którym Victoria i ja mieszkaliśmy razem przez dwadzieścia szczęśliwych lat. Wszystko mi o niej przypominało i wywoływało nieznośną tęsknotę. Zostawiłem mieszkanie synowi i zamieszkałem w domu na wsi, który odziedziczyłem po rodzicach. Nie byłem w mieście od dwóch lat, tylko od czasu do czasu dzwoniłem do syna.
Moja praca jest zdalna, więc mogłem sobie na to pozwolić. W ciągu dwóch lat trochę oprzytomniałem, pogodziłem się ze stratą. Latem syn zadzwonił do mnie i poprosił, żebym przyjechał poznać jego narzeczoną. Nie miałam pojęcia, że ma dziewczynę, a syn nic mi o tym nie mówił. Zebrałem się w sobie i poszedłem. Drzwi otworzyła dziewczyna, która bardzo przypominała moją zmarłą żonę, gdy była młoda.
Na początku byłem oszołomiony i zajęło mi kilka długich minut, zanim oprzytomniałem i zdałem sobie sprawę, że to wcale nie była Victoria. Dziewczyna uśmiechnęła się ciepło: “Musisz być ojcem Antona, prawda? Bardzo mi miło, jestem Tatiana. Anton, przyszedł twój tata! Dziewczyna wpuściła mnie do domu, a Anton wyszedł mi na spotkanie. Jego oczy błyszczały pijacko: “Cześć, tato, dawno się nie widzieliśmy! Na cześć takiego spotkania musimy się napić! Spojrzałem na syna ze zdumieniem.
Kto upija się w biały dzień? Odmówił picia. Anton wzruszył ramionami z rozczarowaniem, sam opróżnił szklankę na stole, posiedział chwilę, opowiedział mi o Tani, a potem gdzieś się pospieszył. Kiedy zamknęły się za nim drzwi, zapytałem: “Od jak dawna pije? Dziewczyna westchnęła smutno: “Odkąd został zwolniony z pracy. Próbowałam z nim porozmawiać, ale bezskutecznie… Dziewczyna rozpłakała się, a ja poklepałam ją po ręce, żeby ją pocieszyć. Anton wrócił do domu późno i bardzo pijany. Położyliśmy go do łóżka, usiedliśmy z Tanią i rozmawialiśmy.
Nie mogłem oderwać od niej wzroku. Była bardzo piękna i nawet przypominała Victorię w swoich manierach. Zostałem z nimi przez tydzień i zdałem sobie sprawę, że jestem bardzo zakochany w narzeczonej mojego syna. Gorzko było zdać sobie z tego sprawę. Gdybym tylko był młodszy… Udało mi się przekonać Antona, żeby przestał pić, a on zdawał się słuchać. Spakowałem się i wróciłem do wioski, nie miałem siły żyć obok takiej dziewczyny i powstrzymywać swoich uczuć. Dwa miesiące później Tanya zadzwoniła do mnie, płakała: “Anton miał wypadek… znowu pił i miał wypadek. Po wypadku wróciłam do wioski.
Pozwolił Tanyi zostać w swoim mieszkaniu, ponieważ nie miała dokąd pójść. “Dlaczego wyjeżdżasz?” zapytała smutno. “Przepraszam, ale nie mogę znieść twojego towarzystwa. Widzisz, zakochałem się w tobie na starość. Wiem, że to głupie, ale nie mogę się powstrzymać… Podczas gdy Tanya trzepotała rzęsami w zakłopotaniu, spakowałem swoje rzeczy i wyjechałem do wioski. Miesiąc później przyszła do mnie: “Wołodymyr, byłam zdezorientowana, kiedy mi powiedziałeś. Ale szczerze mówiąc, ja też cię kocham… Nie mogłem się powstrzymać, żeby jej wtedy nie pocałować. Teraz mieszkamy razem.