Te słowa usłyszałam od matki kilka dni temu, kiedy odmówiła zaopiekowania się wnuczką.
Urodziłam córkę dość wcześnie, w wieku osiemnastu lat. Mama oczywiście była przeciwna temu, że jej córka tak wcześnie zaczęła zakładać rodzinę, ponieważ sama została matką w bardzo późnym wieku. Myślałam, że będzie zadowolona z zajmowania się moją córką, ale tak nie było.
Mój mąż i ja uwielbiamy podróżować. Niedawno mieliśmy okazję wyjechać na wakacje za granicę do Turcji w okazyjnej cenie. Jak zrezygnować z takiej oferty? Nie mieliśmy z kim zostawić córki, a ona nie mogła lecieć z nami. Małe dzieci ciężko znoszą loty. Jak zawsze zaproponowałam, aby zostawić córkę u mojej matki, która siedzi w domu i nic nie robi, a wtedy przynajmniej spędzi czas z wnuczką!
Często zostawialiśmy córkę z moją mamą, myślałam, że tym razem również zgodzi się z nią zostać, ale ona wcale nie była zadowolona z naszej prośby.
– Zatrudnij opiekunkę i pozwól jej zająć się dzieckiem! Wystarczy tego, jesteście rodzicami i musicie spędzać czas ze swoim dzieckiem. Dla kogo ją urodziłaś? Dla mnie? Wcześnie zdecydowałaś się zostać matką, za wcześnie! – cierpliwość matki się skończyła, była bardzo wściekła…
Zdaliśmy sobie sprawę, że nie będziemy już zostawiać córki z babcią. Bardzo mnie obraziła swoimi słowami. Jak mama może mi to robić? Znaleźliśmy opiekunkę, z którą możemy zostawić córkę, ale co zrobić następnym razem? Nie wiem.
Jak uważasz, kto w tej sytuacji ma rację? Myślę, że moja matka nie postąpiła dobrze.