W Krakowie przyszły na świat pięcioraczki. W domu czeka na nie siedmioro rodzeństwa i dumny tata

W Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie urodziły się pięcioraczki. Specjaliści ze szpitala narodziny piątki rodzeństwa nazwali cudem. Szczęśliwi rodzice mają już siedmioro dzieci. Wychowanie dwanaściorga pociech to nie lada wyzwanie.

Na świat przyszły pięcioraczki

Przyjście na świat dziecka to prawdziwa rewolucja, a co dopiero pięciorga? w ubiegłą niedzielę po godzinie 14.00 przyszły na świat pięcioraczki. O szczęśliwej nowinie, na swoim Facebooku, poinformował Szpital Uniwersytecki w Krakowie.

Ciężarna mama przez ostatnie 10 tygodni była pod opieką specjalistów z Oddziału Położnictwa i Perinatologii pod kierownictwem profesora Huberta Hurasa. Najbliższe tygodnie trzy dziewczynki i dwaj chłopcy spędzą na Oddziale Klinicznym Neonatologii.

Urodzone w 28 tygodniu ciąży pięcioraczki to: Charles Patrick, Henry James, Elizabeth May, Evangeline Rose oraz Arianna Daisy. Ich tata jest Anglikiem, a w domu czeka na całą piątkę siedmioro rodzeństwa.

Maleństwa ważą od 710 do 1400 gramów i mierzą ok. 40 centymetrów każdy. I na szczęście zarówno mama, jak i dzieci czują się dobrze.

Pięcioraczki to prawdziwy Cud

Szpital Uniwersytecki w pięknych słowach poinformował o niecodziennym porodzie, który miał miejsce w Krakowie. Na Facebooku pod zdjęciem opisano ten niezwykły przypadek:

Podobno „nic dwa razy się nie zdarza”, a jednak w Szpitalu Uniwersyteckim cuda lubią się powtarzać. Już po raz drugi – dzięki staraniom zespołu Oddziału Położnictwa i Perinatologii pod kierownictwem profesora Huberta Hurasa, który od ponad 10 tygodni opiekował się ciężarną mamą – w niedzielę po godzinie 14, powitaliśmy na świecie PIĘCIORACZKI!

To ogromne przeżycie nie tylko dla rodziców. Lekarze i wszystkie osoby opiekujące się mamą i jej pięciorgiem dzieci nie kryją poruszenia:

Jesteśmy niezmiernie szczęśliwi i wzruszeni, że już po raz kolejny możemy uczestniczyć w tak niezwykłym wydarzeniu, a wiedza oraz doświadczenie naszych specjalistów sprawiają, że tak mnogie ciąże doczekują się szczęśliwego rozwiązania

– czytamy dalej na stronie facebookowej szpitala.

Nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć maluszkom dużo zdrowia, a rodzicom dwanaściorga pociech ogromu cierpliwości i siły.

W galerii możecie zobaczyć zdjęcia innego, niecodziennego przypadku.

W Lipsku (Niemcy) przyszła na świat dziewczynka o imieniu Jasleen ważąca 6,1 kg i mierząca 57 cm.
-->