Coraz bardziej niepokojące wieści napływają z Watykanu. W weekend informowano o tym, że papież Franciszek trafił do szpitala tylko na badania, potem jednak okazało się, że jest chory. Niestety, sprawa wygląda na tyle poważnie, że musiał odwołać bardzo ważną wizytę. “Wielki żal”.
Nie jest dobrze. W sobotę (25 listopada) Watykan oznajmił, że planowane na ten dzień audiencje papieża Franciszka (86 l.) zostały odwołane z powodu “lekkiego stanu grypowego”. Ale już kilka godzin później w następnym komunikacie ogłoszono, że Franciszek pojechał do rzymskiej kliniki Gemelli na badanie tomografii komputerowej, by wykluczyć komplikacje płucne. Badanie nie wykazało powikłań i papież wrócił do Watykanu. Następnego dnia potwierdzono, że papież ma zapalenie płuc – już drugie w tym roku – i odwołano kolejne jego spotkania.
Co z papieżem Franciszkiem? Coraz więcej problemów ze zdrowiem
W kolejnych dniach dyrektor biura prasowego Stolicy Apostolskiej Matteo Bruni przekazywał, że stan papieża nieco się poprawia, że przyjmuje antybiotyk dożylnie i nie ma już gorączki, a jego oddech jest wyraźnie lepszy. Wygląda jednak na to, że sytuacja wciąż jest niepokojąca, bo właśnie odwołano najważniejsze plany papieża na ten tydzień, czyli wyjazd do Dubaju na konferencję klimatyczną ONZ, zaplanowaną między 1 a 3 grudnia. Do samego końca wydawało się, że Franciszek jednak się tam pojawi.
Papież nie pojedzie do Dubaju. “Wielki żal”
We wtorek (28 listopada) wieczorem Bruni poinformował, że “mimo poprawy ogólnego obrazu klinicznego Ojca Świętego w związku ze stanem grypowym i zapaleniem dróg oddechowych, lekarze poprosili papieża, by nie wyruszał w podróż do Dubaju, planowaną na najbliższe dni z okazji konferencji klimatycznej. Papież Franciszek przyjął z wielkim żalem prośbę lekarzy, a zatem podróż jest odwołana”.
The COP28 team wishes His Holiness Pope Francis @Pontifex a swift and complete recovery. pic.twitter.com/E2Sq9ZW4d3
— COP28 UAE (@COP28_UAE) November 28, 2023