Krystyna Janda to jedna z najlepszych polskich aktorek w ostatnich dziesięcioleciach. Słynna artystka znana jest nie tylko ze swoich niezapomnianych ról, lecz także z bezkompromisowych wypowiedzi na różne tematy społeczne, które nie wszystkim się podobają.
Niestety niektórzy nie potrafią spierać się na argumenty i w rozmowie z Krystyną Jandą przechodzą do agresji. Aktorka właśnie ujawniła, jak okropnie zwyzywał ją niejaki Paolo. Mężczyzna nazwał Krystyną Jandę jak psa!
Krystyna Janda nie stroni od zabierania głosu w sprawach, które elektryzują społeczeństwo. Aktorka wielokrotnie podpadała obozowi rządzącemu, publikując na swoich profilach w mediach społecznościowych treści, które uderzały we władze. Krystyna Janda nie należy jednak do osób, które można uciszyć. Do tego nie przebiera w słowach i wprost mówi to, co myśli. Dzięki temu ma rzesze zwolenników, ale też przeciwników.
Niektórzy są tak zacietrzewieni, że posuwają się okropnych ataków. Krystyna Janda nie wytrzymała i postanowiła udostępnić “przyjemną” korespondencję od niejakiego Paola. Włos jeży się na głowie, gdy się to czyta.
Wybitna aktorka nazwana została zwyzywana jak pies! Paolo napisał o Krystynie Jandzie “jazgocząca kundlica”. To jednak nie wszystko. Nie będziemy cytować całego wpisu, żeby nie promować patologii. Arystka skomentowała to krótko. – Co za miły pan! I ilu ma znajomych na FB! Gratuluję znajomości – skwitowała Krystyna Janda.