Rodzice zaznaczają, że będą pielęgnować pamięć o małym Henry’m.
– Żadne nasze poglądy się nie zmieniły. Po czasie smutku, pozostaniemy pozytywni. Wciąż będziemy wspierać naszych 11 dzieci i pomożemy im w zrozumieniu wiadomości o ich bracie Henrym Jamesie. Zapamiętamy małego Henry’ego w naszych sercach, szanując to, że pojawił się w naszym świecie i dostał imię w świetle lamp. W zaledwie dwa dni stał się gwiazdą na tym świecie – zaznaczyli.
Państwo Clarke proszą o modlitwy.
– Cieszyliśmy się każdą sekundą, którą mogliśmy z nim spędzić. Proszę, uszanujcie nasze prawo do opłakiwania go w ciszy, z szacunkiem. Szczegóły jego pogrzebu nie został jeszcze ustalone. Prosimy jedynie o wasze modlitwy. Mamy 11 wspaniałych dzieci i jednego wspaniałego anioła. Spoczywaj w pokoju Henry Jamesie.
Kim są “tradycyjne żony”? Czy rezygnacja z kariery musi równać się życiu “na garnuszku” męża?