Policjanci pogrążeni w żałobie. Nie żyje sierżant Sebastian Micun. Miał zaledwie 25 lat

Zdecydowanie przedwcześnie na wieczną wartę odszedł starszy sierżant Sebastian Micun. Funkcjonariusz, pełniący policyjną służbę w Sokółce (woj. podlaskie), zmarł w wieku zaledwie 25 lat. Smutną informację przekazali jego koledzy i koleżanki z komendy.

Wiadomość o śmierci młodego mundurowego pojawiła się w środę (8 listopada) na stronie internetowej podlaskiej policji.

Podlaskie. Nie żyje Sebastian Micun. Policjant miał tylko 25 lat

Jak przypominają mundurowi, starszy sierżant Sebastian Micun w szeregi policji wstąpił w 2018 r. Służbę rozpoczął w Oddziale Prewencji Policji w Białymstoku, następnie pełnił ją w Wydziale Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Sokółce. Od początku służby Micun był związany z garnizonem podlaskim.

“Odchodząc w tak młodym wieku, pogrążył w smutku bliskich i przyjaciół — napisali policjanci.

“Kierownictwo podlaskiego garnizonu oraz Komendy Powiatowej Policji w Sokółce w imieniu własnym oraz wszystkich policjantów i pracowników policji składają jego bliskim wyrazy współczucia. Cześć jego pamięci!” — czytamy w pożegnalnym wpisie.

Funkcjonariusze ze względu na dobro rodziny, nie poinformowali o okolicznościach śmierci 25-latka.

Wiele osób dzieli się z nami swoimi historiami, aby dowiedzieć się, co inni o tym myślą. Jeśli masz swoją opinię lub sugestię dotyczącą tej historii, proszę napisz ją w komentarzach na Facebooku.    

-->